We wstępie do tego artykułu, od razu rozbroję jego tytuł oraz dwa, główne, rozpatrywane w nim zagadnienia. Przy czym, nie skorzystam z żadnego “po pierwsze, czy po drugie”, ale posłużę się zwykłym, lecz absolutnie wykluczającym, pewien sposób myślenia, zaprzeczeniem.
Zaprzeczenie w nauce, zwykło się określać mianem, antytezy. Antyteza dotycząca treści tego artykułu, brzmi jednoznacznie: promil nie jest tym samym czym jest procent. I tych dwóch, osobno funkcjonujących w nauce pojęć, nie należy i nie powinno się ze sobą mylić, ponieważ nie oznaczają one, definicyjnie oraz pojęciowo tego samego. Pomimo, posiadania pewnych elementów dla siebie, nawzajem wspólnych. Czym zatem jest promil? Czy można pytać ile promil ma procent? Sprawdźmy to!
Promil – znaczenie i definicja
Słowo promil, tłumaczone z łac. oznacza – na tysiąc. Zatem, promil uznajemy za jedną tysięczną pewnej wartości liczbowej, którą określa się mianem podstawy. Ze względu na ten fakt, że promil oblicza się zawsze w “odniesieniu do czegoś”, nie jest on uznawany, za samodzielną jednostkę miary. Promil nie jest równoważny liczbie rzeczywistej 0,001, ponieważ ma sens tylko w odniesieniu do pewnej podstawy. W naukach ścisłych, zwykle, oznacza się go symbolem ‰. 10 promili to 1 procent.
Ile procent może mieć 1 promil?
Promil ma swoje zastosowanie:
- W hydrotechnice;
- Używa się go do obliczania stanu zasolenia wody;
- Oraz zawartości alkoholu we krwi.
Wygląda na to, że do tego, abyśmy mogli posłużyć się tą jednostką wartości liczbowej, konieczne są co najmniej dwie różne determinanty, których wypadkową i sumą, jest właśnie promil.
Procent – definicja i znaczenie. Czym jest punkt procentowy?
Procent, jest dużo bardziej popularny i częściej stosowany w naukach ścisłych, niż promil. Definiuje się go, jako: jeden ze sposobów zapisu bezwymiarowego stosunku dwóch wielkości, w którym dana liczba, wyrażona jest jako ułamek o mianowniku 100 i odpowiada setnej części danej wielkości.
W codziennym życiu i praktyce obliczania faktur, robienia rachunków i przeróżnych domowych kalkulacji, zwykliśmy mówić: jaki to jest procent od tej (konkretnej, podanej) kwoty? Lub: Ile wynosi procent od czegoś, na przykład jakieś sumy, koniecznych dla nas wydatków. Dzięki użyciu procentu, łatwiej jest się nam zorientować, w proporcjach i kosztach jakimi jesteśmy bądź też będziemy, w przyszłości obciążeni. Z promilem jest podobnie, jednak można odnieść nieodparte wrażenie, że stracił on wyraźnie na swojej popularności, którą przejął dominujący w praktycznym zastosowaniu, procent.
Procent znajduje swoje pragmatyczne zastosowanie przy:
- mierzeniu stężenia roztworów,
- wyrażaniu wzajemnego stosunku dwóch, niezależnych od siebie wielkości,
- wyrażaniu tzw. proporcji bezwymiarowych, to jest: liczby podobieństwa i równości dwóch stosunków postaci,
Umowna konwencja zapisu procentowego, prezentuje się następująco:
x = … (razy) 100%
Zgodnie z zasadami nauki – procent nie mierzymy w promilach
Pamiętajmy, że we wszechświecie, w którym żyjemy oraz wzajemnie koegzystujemy, wszystko jest ze sobą w jakiś sposób powiązane. To co uważamy za tzw. wszystko wokół nas, posiada wytyczone, łączące się ze sobą punkty, które potrafią wpłynąć radykalnie i zmącić nie jeden, światły i świetnie zapowiadający się umysł, w kupę nienadającego się do niczego złomu.
Taka sytuacja, przytrafiła się kilku osobom, znanym z historycznych zapisów. A nie trzymanie się zasad i naukowych wytycznych, zniszczyło im po prostu doszczętnie, fantastycznie zapowiadająca się karierę. Stąd sprawdzona przez doświadczenia innych, skuteczna rada: nie mylmy białego z czarnym, bo stracimy rozsądek i ostatecznie wyjdziemy na głupców, którzy nie rozumieją własnych oczekiwań wobec innych osób.
Pomimo tego, że jednostki promila i procentu, są nie do końca miarami ścisłymi, a przez to jednoznacznie i ostatecznie przewidywalnymi, nie zapominajmy, że nie powinno się ich stosować zamiennie. W początkowych linijkach tego artykułu uzasadniłam, że nie istnieje ewidentna przekładnia, która mogłaby wskazywać na to, że pojęcia te, mogą być stosowane zastępczo, nawet jeśli w powszechnym i ogólnie przyjętym sposobie myślenia, konsternujemy je nieświadomie i jakby z rozpędu nazywamy tym samym.
