Letnie miesiące są nieodłącznie związane z wysokimi temperaturami, które bardzo często utrudniają funkcjonowanie, zwłaszcza w ciągu dnia. Żar lejący się z nieba to nie tylko doskonała okazja na zdobycie efektownej opalenizny, ale też problem dotykający ludzi na całym świecie.
Przewiewna odzież noszona w okresie wakacyjnym to wciąż pokaźna bariera termoregulacyjna, która powoduje nagrzewanie się ciała i utrudnia oddawanie ciepła do środowiska zewnętrznego. Powszechnym sposobem radzenia sobie z intensywnymi upałami jest pozbywanie się nadmiaru ubrań. Metoda ta nie budzi żadnych kontrowersji w przypadku terenów wiejskich i poruszaniu się po własnym ogródku. Jednak w przypadku życia w mieście sytuacja ta wygląda zupełnie inaczej.
Czy dozwolone jest ściągnięcie koszulki w przypadku upałów przekraczających 30 stopni Celsjusza? Jak wygląda aspekt prawny takiego zachowania? Czy osoba poruszająca się z odsłoniętą klatką piersiową może liczyć się z konsekwencjami takiego czynu?
Pozbycie się nadmiaru odzieży – jedyny ratunek w trakcie upałów
Rosnące temperatury w okresie letnim są szczególnie dokuczliwe dla osób, które preferują bardziej umiarkowane warunki atmosferyczne. Czynności takie jak wypoczynek nad jeziorem lub gra w siatkówkę plażową wydają się być oczywistymi okazjami do zrzucenia nadmiaru odzieży.
Kiedy zatem możliwe jest chodzenie w skąpym stroju, a kiedy jest to zakazane?
Niejednokrotnie zdarza się, że w restauracjach znajdujących się w pobliżu plaży, widok gości ubranych w kostiumy kąpielowe jest czymś zupełnie normalnym. Trudno bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której plażowicze są zmuszani do przywdziewania ubrań w celu zjedzenia posiłku lub wypicia piwa na terenie baru. W rzeczywistości polskie prawo charakteryzuje się pewnego rodzaju dowolnością interpretacji. Jest to związane z faktem, że ocena danego czynu zależy w dużej mierze od odbioru osób znajdujących się w pobliżu. Także funkcjonariuszy służb mundurowych.
Czy polskie prawo przewiduje karę za chodzenie w miejscu publicznym bez koszulki?
W kodeksie wykroczeń nie znajdziemy żadnego artykułu, który w jasny i czytelny sposób zakazywałby poruszania się w danym miejscu bez odzieży wierzchniej. Mężczyźni ściągający koszulki są bardzo częstym widokiem również w mieście. Jednak wbrew pozorom czyn ten nie jest naruszeniem prawa.
Najlepiej sytuację tę określa artykuł sto czterdziesty, który brzmi „Kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany”.
Chodzenie bez koszulki w miejscu publicznym nie jest wystarczającą przyczyną do ukarania takiej osoby grzywną lub karą pozbawienia wolności. Umożliwia to indywidualna interpretacja konkretnej sytuacji przez służby porządkowe. Funkcjonariusze policji lub straży miejskiej reagują najczęściej w momencie odebrania zgłoszenia budzącego podejrzenie o dokonaniu czynu nieobyczajnego. Oznacza to, że potencjalna kara za ściągnięcie koszulki w miejscu publicznym jest uzależniona od okoliczności i miejsca. Co więcej od samego zachowania osoby dopuszczającej się wykroczenia.
Plaże nudystów – dlaczego w miejscach tych możliwe jest całkowite ściągnięcie ubrań?
Jak sytuacja ta wygląda w przypadku przebywania na plaży nudystów? Czy opalanie się bez ubrań w takim miejscu, również może skończyć się mandatem lub upomnieniem?
Odpowiedź na te pytania nie może być jednoznaczna ze względu na wcześniej wspomnianą dowolność interpretacji. Takie sytuacje zdarzają się jednak bardzo rzadko. Miejsca tego typu posiadają bowiem najczęściej wewnętrzny regulamin, który każda osoba przebywająca na terenie jest zobowiązana przestrzegać. Czyn nieobyczajny może być popełniony w sytuacji, w której zachowania danej osoby znacząco odbiegają od ściśle przyjętych zasad.
Plaże nudystów z reguły jasno określają, że na ich terenie każdy z uczestników może bez konsekwencji pozbyć się elementów bielizny. Dlatego rozebranie się w takim miejscu nie posiada charakteru „czynu nieobyczajnego”. To właśnie z tego powodu przestrzeganie i interpretacja określonego zapisu prawnego może różnić się od siebie w zależności od okoliczności. Inaczej odbierany będzie mężczyzna bez koszulki, który zdecyduje się na spacer z psem w trakcie najgorętszej pory dnia. Inaczej osoba prowokująca swoim ubiorem uczestników wydarzenia religijnego lub państwowego.
Czyn nieobyczajny – jaka jest jego definicja? Czy przebywanie bez koszulki jest karalne?
Wybryk nieobyczajny jest zatem szerokim pojęciem. Obejmuje zarówno publiczne obnażanie się, uprawianie stosunków seksualnych oraz leżenie na chodniku w stanie upojenia alkoholowego. Chodzenie bez koszulki w przypadku mężczyzn lub kobiecym bikini nie jest zatem wystarczającym powodem do ukarania takiej osoby grzywną za popełnienie czynu nieobyczajnego.
Sytuacja ta zmienia się, jeśli ubiór danej osoby będzie charakteryzować się „nieodpowiedniością”.
Co się kryje za tym pojęciem?
Nie ma ściśle określonej definicji takiego zachowania, jednak przebywanie bez koszulki na terenie instytucji państwowych lub religijnych może zostać scharakteryzowane właśnie takim określeniem. Czy istnieje ryzyko otrzymywania mandatu lub upomnienia w przypadku wyjścia do sklepu lub na spacer bez koszulki? Prawdopodobieństwo takiej reakcji ze strony służb mundurowych istnieje. Jest jednak stosunkowo niewielkie.
Jakie konsekwencje są związane z popełnieniem czynu nieobyczajnego?
Co się stanie w przypadku, kiedy policja otrzyma zgłoszenie o możliwości popełnienia nieobyczajnego wybryku? Czy istnieje realne ryzyko otrzymania kary ograniczenia wolności?
W większości przypadków zgłoszenia dotyczące nadmiernego eksponowania swojego ciała bez kontekstu seksualnego, kończą się zwykłym upomnieniem lub mandatem. Funkcjonariusze służb porządkowych mogą jednak zdecydować się na bardziej radykalne kroki w sytuacji, w której mimo upomnienia dana osoba nie zmieni swojego zachowania i na przykład nadal będzie chodzić bez koszulki.
Chodzenie bez koszulki nie może zostać jednak potraktowane jako przestępstwo, lecz co najwyżej wykroczenie. Konsekwencje wynikające z tego czynu są więc relatywnie mniejsze. Jednak warto kierować się rozsądkiem w podejmowaniu decyzji dotyczących swojego ubioru w miejscu publicznym.
Chodzenie bez koszulki – za i przeciw
Temperatury powietrza przekraczające trzydzieści lub czterdzieści stopni Celsjusza to dla wielu osób moment w roku, w którym codzienne funkcjonowanie jest znacznie utrudnione. W niektórych sytuacjach nawet cienka koszulka znacząco utrudnia oddawanie nadmiaru ciepła. Dlatego samo zdjęcie koszulki powinno być traktowane jako względy bezpieczeństwa, służące prewencji przegrzania się.
Każda z osób w sposób podobny odczuwa upały panujące w mieście. Zatem można spodziewać się pewnej wyrozumiałości ze strony policji oraz sąsiadów. Warto jednak zadbać o to, by odsłaniane ciało nie powodowało kontrowersji i nie wzbudzało zgorszenia. Dlatego każda z osób planująca wyjście na ulicę w skąpym ubraniu, powinna przewidzieć potencjalny odbiór takiego zachowania przez innych mieszkańców. Rozsądne decyzje dotyczące ubioru będą bowiem w większości przypadków w pełni akceptowane przez pozostałych członków społeczności.
