Sezon rozliczeniowy jest już bliski rozpędzenia do maksymalnej prędkości i możliwe, że nie zwolni do ostatniej minuty 2 maja. Nie ma wątpliwości, że część osób zostawi złożenie deklaracji na ostatnią chwilę, w prokrastynacji szczyci się wielu. Urzędy skarbowe i wszelkie serwisy podatkowe czeka teraz najintensywniejszy okres aż do końca majówki – zeznania podatkowe napływać będą zewsząd i bez ustanku. Można się zatem spodziewać, że niektórzy będą musieli dłużej poczekać na zwrot swojego podatku, w porównaniu z tymi, którzy wysłali deklaracje na początku sezonu. We wcześniejszym okresie zwroty trafiały na konto podatników nawet po tygodniu, kiedy zeznanie wysłane było w formie e-pitu, teraz czas oczekiwania może wynieść maksymalnie 45 dni. Podatnicy, którzy swoje zeznanie złożyli w formie papierowej mogą spodziewać się zwrotu przed upływem trzech miesięcy od daty złożenia deklaracji.
Należy pamiętać, że różne czynniki mogą wpłynąć na opóźnienie otrzymania zwrotu podatku. Zdarzają się nieścisłości w deklaracjach, które uniemożliwiają terminowy zwrot nadwyżki, na przykład nieprawidłowe dane dotyczące preferowanej formy otrzymania zwrotu. Często pojawiającą się pomyłką jest podanie błędnego numeru konta, na które mają trafić środki z nadpłaty. Podatnikom zdarza się też nieraz zapomnieć zaktualizować automatycznie wczytany z zeszłorocznego rozliczenia numer konta, z którego już nie korzystają. Sprostowanie takiej pomyłki jest odpowiedzialnością podatnika. Może zrobić to stawiając się osobiście w urzędzie skarbowym właściwym dla miejsca zamieszkania składając druk ZAP-3 zawierający aktualne dane lub przez program do rozliczania PIT umożliwiający wysłanie takiego formularza.
Błędnie wypełniony formularz – korekta PIT 37
PIT 37 to najczęściej wypełniany formularz, więc to na nim najczęściej pojawiają się błędy. Nieraz dotyczą one danych podatnika, zawierają na przykład nieprawidłowe dane identyfikujące. Innym częstym błędem wymagającym korekty jest wysłanie nieprawidłowego formularza PIT do urzędu skarbowego. Na przykład zamiast PIT-37 omyłkowo wypełniony został PIT-36 lub zeznanie wypełnione zostało na nieaktualnym druku. Jeśli z jakiegoś powodu wysokość zwrotu została błędnie obliczona, należy wypełnić ponownie swój PIT roczny – czyli powinniśmy złożyć korektę deklaracji. Na przykład dane wykazujące dochód zostały wprowadzone ręcznie, mógł więc pojawić się błąd i co za tym idzie, wyliczony zwrot mógł okazać się inny, niż faktycznie należny. Jeśli w pierwotnym rozliczeniu nie uwzględnione zostały któreś z należnych ulg lub podatnik zapomniał wpisać numer KRS organizacji, której chce przekazać 1,5% podatku, jest to także podstawą do złożenia korekty zeznania. Co to jest korekta PIT? To po prostu formularz PIT mający zastąpić ten wysłany wcześniej, który zawiera błędne dane. Termin jego złożenia wyznacza data otrzymania przez urząd skarbowy pierwszej deklaracji PIT korekta może być wysłana do upływu pięciu lat.
Jak złożyć korektę zeznania
Podatnicy, którzy znaleźli się w którejś z wymienionych sytuacji, zastanawiają się zapewne jak złożyć korektę zeznania? Jeżeli popełniony błąd został zauważony przed upływem terminu zwrotu składania zeznań za dany rok, wystarczy po prostu wypełnić nową deklarację z zaznaczeniem, że celem jej złożenia jest korekta już wysłanej. Korektę można złożyć w taki sam sposób jak poprzednie zeznanie: korzystając z programu do rozliczeń PIT lub wypełniając wersję papierową i składając ją w urzędzie skarbowym, nie trzeba jednak korzystać z tej samej formy rozliczenia w obu przypadkach.
Podatnik nie mający pewności, czy składać korektę deklaracji PIT za 2022, może upewnić się, czy wyliczona kwota zwrotu jest poprawna porównując uzyskaną wartość w kilku programach rozliczających PIT. Może okazać się, że nie był świadomy możliwości odliczenia którejś z przysługujących mu ulg i zwrot podatku okaże się wyższy, niż wcześniej wyliczony.
W przypadku, gdy zeznanie PIT za 2022 zostało wysłane terminowo i wartość zwrotu została już zwrócona, a pojawi się konieczność złożenia korekty zeznania, stworzy to nieco więcej trudności. Jeśli korekta PIT wykaże korzyść na rzecz podatnika, urząd skarbowy będzie miał obowiązek uregulować zaległe kwoty. W odwrotnej sytuacji to podatnik będzie zobowiązany zwrócić różnicę między kwotą, którą pierwotnie otrzymał a faktycznie należną mu wysokością zwrotu uwzględniając potencjalne odsetki.
Termin złożenia deklaracji podatkowej może wydawać się powszechną wiedzą, ale nadal zdarzają się tacy, którzy nie wiedzą do kiedy powinni ją wysłać. Być może jest to pierwszy rok, w którym spada na nich ta odpowiedzialność. Jeżeli zdarzy im się złożyć PIT po terminie, czyli po 2 maja 2023, mają obowiązek załączyć wraz z nim czynny żal – czyli dokument uzasadniający nieterminowe wywiązanie się z obowiązku złożenia zeznania. Należy jednak pamiętać, że opóźnienie w wysłaniu deklaracji do urzędu skarbowego może skutkować naliczeniem odsetek, o które zostanie potem pomniejszona kwota zwrotu podatku, lub które podatnik będzie miał obowiązek uregulować. Jeżeli jednak termin złożenia zeznania nie został znacznie przekroczony, odsetki nie są zazwyczaj naliczane.
